Żywopłot z bluszczu – inspiracje podpatrzone za granicą

Bluszcz pospolity, czyli Hedera Helix to popularne w Polsce pnącze. Porasta ogrodzenia, ściany, doskonale sprawdza się również jako roślina zadarniająca. Jakie było moje zdziwienie, gdy za granicą zobaczyłem żywopłoty właśnie z bluszczu.

W długi majowy weekend wybraliśmy się na wycieczkę do Amsterdamu. Głównym celem było zobaczenie ogrodu Keukenhof, który słynie z milionów tulipanów. Ogród był rzeczywiście zachwycający, ale oprócz niego zobaczyliśmy również inne ogrody Holandii i Niemiec. Całą masę inspiracji i nowych rozwiązań mogliśmy również zobaczyć spacerując po miastach. Jakież było moje zdziwienie, gdy oczekując na przejazd parady kwiatowej w miasteczku Sassenheim zobaczyłem wzdłuż parkingu żywopłot z liśćmi doskonale znanego bluszczu.

Pomysł był następujący: zrobić prostopadłościenną konstrukcję i posadzić bluszcz, który ją obrośnie. Sprawdziło się to znakomicie. W tym przypadku szkielet zbudowano z bambusowych tyczek. Żywopłot wyglądał bardzo oryginalnie i nie mogłem się nadziwić, że taki pomysł zrealizowano w mało reprezentacyjnym miejscu przy parkingu przed sklepem. Świadczy to tylko o tym, że w Holandii dba się o każdy najmniejszy skrawek ziemi.

Podobne rozwiązanie widziałem w Berlinie przy Katedrze Francuskiej. Tam z kolei bluszczem zostało porośnięte niskie, metalowe ogrodzenie. Stworzyło to niewysoką zieloną obwódkę wyglądającą jak żywopłot.

Bardzo spodobały mi się te pomysły i mam nadzieję, że ktoś z Was wykorzysta je w swoich ogrodach. Ja na pewno.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *