Realizacja zieleni na osiedlu „Podniebne Ogrody” to jedna z tych realizacji, których wykonanie wymagało od nas umiejętności logistycznych i wiedzy technicznej. Zajmujemy się realizacją zielonych dachów już od wielu lat. To zlecenie na pograniczu ogrodnictwa i budownictwa z przewagą tego drugiego. Duży budżet, wielkie maszyny, kilkunastoosobowa ekipa. Zobaczcie jak wyglądała nasza realizacja.

Niektórzy zapytają: „jakiej zieleni?”. No tak, przecież ostatecznie na osiedlu pojawił się tylko trawnik. Zapewniam jednak, że założenie tego „trawnika” to było nie lada wyzwanie. Całość została wykonana w technologii zielonego dachu, nad piątym piętrem bloku mieszkalnego.

Nasza realizacja w liczbach:

• 180 000 zł – budżet zlecenia
• 1 504 m² – powierzchnia dachu
• 1 301 – powierzchnia trawników
• 1 134 – ilość paczek styroduru
• 1 300 m² – powierzchnia trawników
• 340 – tyle big bagów substratu przywieźliśmy z Warszawy

Zielony dach odwrócony

Na osiedlu „Podniebne ogrody” wykonaliśmy zielone dachy w technologii dachu odwróconego. Zaletą tej technologii jest to, że warstwa termoizolacyjna (w tym przypadku płyty styrodurowe) znajduje się nad warstwą hydroizolacji (papą ułożoną na stropie betonowym), dzięki czemu ją chroni. Na zielonych dachach szczególną uwagę trzeba zwracać na hydroizolację, ponieważ jej przerwanie i przeciekanie dachu jest bardzo często występującą usterką.

Warstwy dachu, które zostały wykonane w Lublinie: płyta żelbetowa, wylewka niwelująca ze spadkiem 2%, hydroizolacja, termoizolacja, włóknina ochronna, mata drenażowa, włóknina filtracyjna, substrat glebowy intensywny 25 – 31 cm, trawa.

W miejscach chodników warstwę substratu glebowego zastąpiliśmy podbudową tłuczniowo – żwirową o frakcji 32 / 45 mm, na której wysypaliśmy warstwę wyrównawczą z drobnego żwiru. Bezpośrednio na niej zostały ułożone płyty chodnikowe, których szczeliny zasypaliśmy piaskiem.

Szczegóły zlecenia

• wykonanie hydroizolacji z papy Izohan Izobud gr. 2mm oraz W
• wykonanie termoizolacji przy użyciu płyt z polistyrenu ekstrudowanego Steinodur^® UKD LD 20 cm
• ułożenie włókniny ochronnej Typar SF-65
• ułożenie maty drenażowej Floradrain FD25
• ułożenie włókniny filtracyjnej Typar SF-27
• ułożenie substratu dachowego intensywnego
• wykonanie chodników z płyt betonowych wraz z podbudową
• wykonanie opasek żwirowych z obrzeżem Ekobord
• wysianie trawy

Wyzwania logistyczne

Wszystkie materiały, musieliśmy dostarczyć na dach pięciopiętrowego budynku. Jego wysokość od poziomu „0” to 15,60 m. Z uwagi na to, że jedyne miejsce na budowie, w którym można było ustawić dźwig było na parkingu, którego poziom wynosił -4,5 m poniżej poziomu „0”, naszym zadaniem było znalezienie sprzętu, który poradzi sobie z dostarczeniem wszystkich materiałów na wysokość ponad 20 m. Kolejnym utrudnieniem było ustawienie dźwigu blisko budynku, co uniemożliwiało jego wychylenie. Tradycyjne dźwigi, nawet te najwyższe tutaj nie zdałyby egzaminu.

Udało nam się znaleźć sprzęt, który spełnił nasze oczekiwania. To żuraw samojezdny Spierings SK598-AT5. Jego wysokość robocza to 30 m, a ramię ma długość 48 m. To nie dużo i wystarczyło na styk, dzięki czemu powierzchnia rozładunku na górze wynosiła jedynie 50 m². Z uwagi na to, że nie można gromadzić dużego ciężaru w jednym miejscu, wszystkie materiały musiały być momentalnie rozwożone po całym dachu o powierzchni 1300 m². Nie było to łatwe z uwagi na to, że substrat dachowy był dowożony aż z Warszawy .

Oprócz żurawia samojezdnego Spierings SK598-AT5, wynajęliśmy jeszcze dwa dźwigi: Liebherr LTM 1080 oraz Liebherr LTM 1060.

340 ton substratu dachowego ściągnęliśmy od dostawcy spod Warszawy. To ponad 200 km od miejsca zlecenia. 17 samochodów ciężarowych z naczepami dostarczało 350 big bagów podłoża dachowego co 1,5 godziny. Wszystko musiało pracować jak w zegarku i być dopięte na ostatni guzik. Oprócz substratu dostarczyliśmy na dach także 145 ton kruszyw (żwir, tłuczeń, piasek) i 1018 płyt chodnikowych.

Budowa zielonych dachów na osiedlu „Podniebne Ogrody” to było duże wyzwanie logistyczne. Byliśmy jedną z kilku ekip pracujących na dachu i to my zarządzaliśmy pracą wszystkich. Dzięki temu zlecenie zostało zrealizowane w terminie. Nie osiągnęlibyśmy tego, gdyby nie lata doświadczenia przy budowie zielonych dachów.

Czym jeszcze się zajmujemy?