Jak zrobić kompost?

Kompostowanie – wszyscy wiemy, że jest potrzebne w ogrodzie, ale nie wszyscy chcemy sobie brudzić ręce. Dlaczego? Przecież przyjemnie jest wyprodukować czarne złoto, które sprawi, ze nasze rośliny będą zdrowsze i piękniejsze.

Czarne złoto ogrodników, bo tak jest nazywany kompost to nic innego jak rozłożona materia organiczna. To źródło składników pokarmowych, tak bardzo potrzebnych roślinom. To najtańszy sposób dostarczenia azotu, fosforu i potasu. Dzięki kompostowaniu odpadki organiczne zamiast wylądować na wysypisku śmieci, zostają w ogrodzie. Kompost poprawia strukturę gleb: gliniaste stają się bardziej przepuszczalne, dociera do nich powietrze, natomiast piaszczyste chłoną więcej wilgoci. Ponadto w glebie bogatej w kompost żyje więcej pożytecznych mikroorganizmów, które korzystnie działają na nasze rośliny.

Sposób kompostowania. W przydomowych ogrodach najczęściej robimy kompost w kompostownikach, ale można go również uzyskać ze zwykłej pryzmy. Po prostu w kompostowniku czarne złoto zostanie wyprodukowane szybciej i nie będzie tak straszyło wyglądem jak pryzma odpadków. Kompostownik możemy zrobić samemu lub kupić gotowy. Osobiście nie przepadam za gotowymi, plastikowymi kompostownikami, gdyż są wg mnie paskudne. Oczywiście można go postawić w dalszej części ogrodu, gdzie nie będzie widoczny, ale chyba mamy dosyć plastiku wokół nas, więc po co go jeszcze sprowadzać do ogrodu. Polecam wykonać kompostownik własnoręcznie z desek lub kupić gotowy, ale drewniany. Pamiętajmy, żeby podczas budowy zadbać o to, aby konstrukcja była ażurowa, gdyż prawidłowy przepływ powietrza jest bardzo ważny podczas kompostowania.

Kompostownik można wykonać w bardzo łatwy sposób z palet. Wystarczą cztery drewniane słupki do których przymocujemy cztery palety. Dodatkowo jedną z palet można zaopatrzyć w zawiasy, dzięki którym będziemy mogli otwierać kompostownik i mieszać kompost.

Co możemy kompostować? Rośliny, gałęzie (dobrze rozdrobnione), skoszoną trawę i liście (tylko cienkie warstwy), korę z drzew, trociny, gazety, resztki warzyw i owoców, skorupki jaj, popiół drzewny (źródło potasu), słomę.

Czego nie możemy kompostować? Cytrusów, skórek od bananów, mięsa, jaj, ekspansywnych chwastów, które wybijają z korzeni oraz chwastów z nasionami, kolorowych gazet, liści dębu i orzecha włoskiego, chorych roślin, gałęzi iglaków.

Jak kompostować? Jak już wspomniałem, najważniejszy jest prawidłowy przepływ powietrza. Aby dostarczyć do wnętrza pryzmy tlen, bez którego odpadki zaczną gnić, należy na dnie ułożyć gałęzie oraz zadbać o szpary w konstrukcji. Dzięki temu powietrze będzie swobodnie przepływało po wnętrzu pryzmy. Co kilka dni miesięcy należy przemieszać wszystkie odpadki – wymaga to wysiłku, ale na pewno się opłaci.

Często niedoświadczeni ogrodnicy przygotowując  kompost  już po kilku tygodniach otrzymują śmierdzącą maź. Dzieje się tak przez złą konstrukcję kompostowników, ale również przez nieprawidłowe układanie warstw. No właśnie: podczas kompostowania ciągle musimy pamiętać o warstwach. Ja nazywam warstwy suchymi i mokrymi. Suche to  liście, siano, rozdrobnione gałęzie, skorupki jaj, a mokre to skoszona trawa, świeże liście, owoce, czyli wszystko z czego po wyciśnięciu wypłynie woda. Odpowiednie proporcje, czyli 1:1 zagwarantują sukces. Jeśli warstwy mokrej będzie zbyt wiele to pryzma zacznie gnić, natomiast jeśli zbyt dużo będzie warstwy suchej, nasz kompost zbytnio przeschnie. Najczęstszym błędem przy układaniu warstw w kompostowniku jest wrzucanie zbyt dużej ilości skoszonej trawy. Powoduje to zbicie warstwy i odcięcie dopływu powietrza. Co pewien czas kompost należy polewać wodą, aby był stale wilgotny. Jeśli widzimy, że zbyt szybko wysycha to przykrywamy go na kilka dni folią.

Aby przyspieszyć proces kompostowania, można użyć aktywator kompostu. Ja ostatnio dostałem do testów aktywator Florovit Pro Natura. Oprócz przyspieszenia produkcji kompostu, wspomaga on również tworzenie naturalnej próchnicy oraz redukuje nieprzyjemne zapachy. Jak zapewnia producent, linia produktów Pro Natura jest bezwonna, wolna od patogenów, zawiera substancje organiczne. Aktywator kompostu Florovit zawiera azot oraz naturalne składniki odżywcze w proporcjach zapewniających intensywny rozwój mikroorganizmów glebowych.

Kiedy kompost jest gotowy? Gotowy do użycia kompost ma ciemną barwę: jest czarny lub brązowy. Ma przyjemny zapach świeżej ziemi (bardzo go lubię), nie ma w nim nierozłożonych odpadków, grudek, jest puszysty. Jeśli jest jeszcze ciepły to znaczy, że proces kompostowania nie dobiegł końca i należy się uzbroić w cierpliwość. Kompostowanie trwa zazwyczaj od pół do półtora roku. Zależy to od budowy kompostownika, warstw, dodania aktywatora, prawidłowej pielęgnacji. To długi czas, ale warto kompostować, gdyż nasz ogród odwdzięczy się pięknymi roślinami.

Przeczytaj więcej o nawozach Florovit Pro Natura.

Artykuł jest częścią płatnej kampanii produktu marki Florovit

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *