Wełnowce na kaktusach – białe kłębki

Czy zauważyliście na swoich kaktusach białe, wełniste kępki? To z pewnością wełnowce. Te szkodniki atakują najczęściej zimą, a wtedy najtrudniej z nimi walczyć.

Przyzwyczaiłem się już, że dostaję mnóstwo pytań od czytelników, znajomych, rodziny. Ostatnio nawet w klubie kolega zapytał: „Tomku, moje kaktusy zaatakowały wełnowce. Co robić?”

Wełnowce są łatwymi do zwalczenia szkodnikami, gdyż są widoczne gołym okiem, a skutki ich działania widać nawet z daleka. To białe, wełniste pajęczynki, wełnisty nalot zebrany w kłębki. Rośliny zaatakowane przez szkodnika żółkną, zasychają, a nawet całkowicie zamierają, dlatego tak ważna jest walka gdy tylko zauważymy objawy.

Rozwojowi wełnowców sprzyja wilgoć, dlatego odpowiednia uprawa może zapobiegać ich pojawieniu się. Często atakują kaktusy zimą, gdyż wtedy wilgotność powietrza w mieszkaniu jest podwyższona. Nie wszyscy wiedzą, że kaktusów zimą nie podlewamy wcale. Należy je całkowicie przesuszyć.

Co robimy, gdy zauważymy objawy szkodnika? Przede wszystkim przenosimy roślinę z dala od innych i myjemy detergentem miejsce, w którym stała doniczka. Następnie zbieramy cały nalot patyczkiem i przemywamy roślinę wodą z szarym mydłem lub płynem do naczyń. Powtarzamy te zabiegi aż szkodniki całkowicie znikną. Warto też wykonać oprysk jednym z środków insektobójczych. Polecam Kohinor, Actellic lub Provado Plus. Po oprysku można przykryć roślinę torebką foliową.

Wełnowce żerują również w ziemi niszcząc korzenie. Najlepiej wyjąć roślinę z doniczki, opłukać dokładnie bryłę korzeniową i posadzić w nowym podłożu i nowej doniczce. Niestety jest to trudne do wykonania w zimie, gdyż wtedy kaktusy należy przesuszyć. Możemy również podlać roślinę środkiem owadobójczym, ale również uważajmy zimą, aby nie przelać rośliny. Zimą najlepiej wykonać te zabiegi i pozostawić roślinę do wiosny bez podłoża, pozwalając na całkowite przesuszenie korzeni. Należy jedynie włożyć korzenie do woreczka.

Tomek Kok

 

3 thoughts on “Wełnowce na kaktusach – białe kłębki

  • 1 grudnia at 22:07
    Permalink

    Witam jak mogę zamówić biały kaktus szczepiony ateista i za ile?

    Reply
    • 7 lutego at 08:14
      Permalink

      Niestety nie prowadzimy sprzedaży roślin.

      Reply
  • 3 listopada at 14:04
    Permalink

    Tomku!!Tak samo jestem fanką tych pięknych kwiatów. Mam w domu kilkanaście i wolę kupować w sklepach kaktusy jak np. cyklameny. Zawsze od połowy maja po pierwszych przymrozkach wystawiam je na zewnątrz i stoją tam do października. Zimową porą stoją w domu. Wcześniej zostawiałam w piwnicy. Jest ich tak dużo i tak piękne, że chciało by się mieć ich wszystkie. Nieraz kupuję w biedronce, ale bez nazwy nie wiadomo co to za gatunek i nazwa tego pięknego kwiatka.

    Reply

Skomentuj Tomasz Kok Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *