Kiedy przycinać żywopłot

Strzyżenie żywopłotu to bardzo ważna czynność jeśli chcemy mieć gęstą i równą zieloną ścianę. Róbcie to regularnie, przynajmniej raz w roku, a wasze naturalne ogrodzenia będą cały czas piękne.

Zakładanie żywopłotu musimy podzielić na trzy etapy, gdyż w każdym inaczej go pielęgnujemy.

Młode rośliny. W przypadku żywopłotów zrzucających liście na zimę, najważniejsze jest przycięcie zaraz po posadzeniu. Wiele osób o tym nie pamięta lub celowo tego nie robi. Dlaczego? Sadzimy niewielkie rośliny i nie chcemy dodatkowo ich skracać chcąc mieć jak najszybciej wysoki żywopłot. To ogromny błąd! Jeśli nie przytniemy ich od razu po posadzeniu, nie zagęszczą się i już zawsze będą łyse na dole. Późniejsze cięcie już nic nie da, więc pamiętajcie: jeśli kupicie krzewy na żywopłot, które będą miały długie, nawet metrowe pędy to przytnijcie je 10 – 20 cm nad ziemią. Żywopłotów zimozielonych nie trzeba przycinać zaraz po posadzeniu.

Kolejne cięcia w trakcie wzrostu mają na celu zagęszczenie żywopłotu, aby był zwarty od samego dołu aż do pożądanej przez nas wysokości. Rośliny liściaste przycinamy co najmniej dwa razy w roku: w kwietniu oraz jesienią. Żywopłoty iglaste strzyżmy bardziej ostrożnie, gdyż wycięcie starych gałęzi może spowodować, że przez kilka lat będziemy mieli dziurę, która  będzie długo zarastać. Latem skróćcie wierzchołek o 10 cm, a boki jeszcze krócej.

Gdy żywopłot urośnie już na pożądaną wysokość musimy go jedynie formować i pilnować, aby za bardzo się nie rozrósł. Ja robię to nawet raz w miesiącu, gdyż tylko częste cięcie zapewnia regularny kształt przez cały rok.

Tomek Kok