Park w Żelazowej Woli – wyjątkowy ogród przy dworku Chopina

Żelazową Wolę znają wszyscy, gdyż o miejscu urodzenia Fryderyka Chopina uczono nas już w szkole podstawowej. Prze wiele lat park był zaniedbany, ale w 2010 roku został zrewaloryzowany. Ostatnio postanowiliśmy się tam wybrać i sprawdzić, czy park w Żelazowej Woli jest rzeczywiście jednym z najpiękniejszych parków w Polsce.

      

Park w  Żelazowej Woli znajduje się jedynie godzinę jazdy od Warszawy, dlatego polecam to miejsce wszystkim mieszkańcom stolicy jako cel weekendowych wypadów za miasto. Świeże powietrze, piękne widoki i wspaniała muzyka sprawiły, że to miejsce mnie zauroczyło. Park powstał w XVIII w., jednak później został zdewastowany i odbudowany w nowym kształcie dopiero w 1937 roku wg projektu znakomitego architekta, Franciszka Krzywdy-Polkowskiego. Niestety wojna nie pozwoliła dokończyć prac nad unikatowym założeniem ogrodu modernistycznego. to, co udało się zrobić dotychczas, zostało bardzo zniszczone. Po wojnie park odzyskał swój wygląd tylko częściowo, aby wreszcie w 2010 roku stać się prawdziwą perłą.

     

Już na samym wejściu widać, że park został gruntownie odnowiony. Zbudowano nowoczesne budynki z betonu, drewna i szkła, w których mieszą się m.in. kasy, sale wystawowe oraz restauracja. W jednym z wywiadów w telewizji Domo+ architekt Bolesław Stelmach wspomina, że w taflach szkłach ma się odbijać się park, a elementy konstrukcyjne wykonane z lokalnego drewna mają nawiązywać do konarów drzew. Wyglądają one bardzo nowocześnie, a przy tym są lekkie i nie przytłaczające. To co jest największą wartością tego parku krajobrazowego to mnóstwo starych i ogromnych drzew, jak liczne dęby, topole, klony, wierzby. Znalazło się tu ponad 10 tys. odmian wielu gatunków drzew, krzewów i bylin. Podczas rewaloryzacji parku zrobiono również nowe nasadzenia, dzięki czemu jest bardziej kwitnąco. Przy wejściu znalazły się m.in. lawendy, róże, floksy, liliowce, irysy, hortensje, a w cieniach drzew rosną hosty i kwitnące na różowo tawułki chińskie. Wymieniono nawierzchnie, ustawiono nowe ławki oraz śmietniki i lampy ze stali, które dzięki rdzawemu pokryciu zwróciły szczególnie moją uwagę.

     

     

Główna aleja prowadzi do dworku. Rośliny wokół niego wyglądają na posadzone bardzo przypadkowo, ale dzięki temu miałem wrażenie, że ciągle mieszkają w nim ludzie, którzy sami o nie dbają. Bukszpany, hortensje, liliowce, jeżówki, szałwie i hosty, a także większe krzewy i pnącza sprawiają, że dom, w którym urodził się Fryderyk Chopin, tonie w zieleni. Tuż przy dworku znajdują się ławki, na których można wysłuchać muzyki płynącej z wnętrza. Na placu przed dworkiem znajdują się niewielkie oczka wodne oraz rabata z begonii i mrozów (starców popielatych). Ta część może nie każdemu może przypaść do gustu – gdyż jest aż do przesady uporządkowana i zgeometryzowana. To zapowiedź modernistycznego ogrodu, który znajduje się w bezpośrednim otoczeniu dworku.

Dzięki układowi tarasowemu, z okolic dworku mamy widok na cały park, który „schodzi” w dół ku rzece Utracie. Między dworkiem a rzeką prowadzi wiele krętych alejek, schodków, zakamarków z altanami, w których można przysiąść. Tutaj również znajduje się mnóstwo kwitnących bylin. Najbardziej podobały mi się tawułki i jeżówki oraz wielka rabata z paprociami.

     

     

Bardzo ładnie zagospodarowano brzegi rzeki Utraty. Przerzucono przez nią dwa mostki, zbudowano przystań oraz wielką scenę, na której odbywały się akurat warsztaty muzyczne dla dzieci. Dawno już nie widziałem, żeby w tak ciekawy sposób można było opowiadać o muzyce 🙂

Na tyłach parku znajdują się budynki gospodarcze, m.in. ekipy zajmującej się pielęgnacją parku. Nie każdy wie, że działa tam mini szkółka bylin. Pracownicy rozmnażają w niej rośliny które potem zostaną posadzone w parku. 

Park w Żelazowej Woli to idealne miejsce na spędzenie letniego dnia z całą rodziną. Można tu odpocząć, napawać się pięknymi widokami i posłuchać muzyki, którą słychać wszędzie dzięki głośnikom ukrytym w całym parku. Zachęcam wszystkich do wybrania się w to miejsce.

     

3 thoughts on “Park w Żelazowej Woli – wyjątkowy ogród przy dworku Chopina

  • 23 września at 19:07
    Permalink

    Cudowny ogród! Gdybym miał taki pod domem to też bym tak grał na pianinie! 😀

    Reply
  • 15 października at 18:59
    Permalink

    Byłam w zeszłym roku latem i do dzisiaj jestem pod wielkim wrażeniem, zrobiłam masę zdjęć, gorąco polecam.

    Reply
  • 18 grudnia at 07:21
    Permalink

    Przecudownie! Świeżo, świetny dobór roślin, odpowiednie proporcje ich wielkości do terenu, „romantyczne” gatunki. Gratulacje.

    Reply

Skomentuj Adam Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *