Bonsai – tajniki sztuki – część 1

Któż  z nas nie marzy, by posiadać własne drzewko bonsai.  Ciągle się jednak słyszy, że pielęgnacja bonsai jest bardzo wymagająca, pracochłonna oraz kosztowna. Skoro wielu podejmuje się opieki nad drzewkami bonsai, więc nie może to być takie trudne. Wystarczy trochę chęci i zaangażowania. Ale jak się do tego zabrać? Historia, od czego zacząć, jak przycinać? W kilku artykułach postaram się przybliżyć tajniki sztuki bonsai.

 

Kilka słów o tym, czym jest bonsai.

Słowo bonsai  pochodzi od japońskich słów bon– płaska taca, pojemnik oraz sai– roślina. Sztuka bonsai to miniaturyzacja (poprzez przycinanie i specyficzną pielęgnację) drzew bądź krzewów w specjalnych pojemnikach. Rzemiosło to kojarzymy głównie z Japonią, jednakże narodziło się w Chinach 1200 lat temu w czasach panowania dynastii Tang. Na popularności zyskało za czasów dynastii Ming oraz Ching.  Japończycy włączyli tą sztukę do swojej tradycji dopiero pod koniec VIII wieku n.e., wtedy w Chinach sztuka ta zanikała. Dopiero od XVII wieku kunsztem bonsai zajęli się zwykli ludzie. Przedtem sztuka ta zarezerwowana była arystokratom oraz osobom duchownym. Rozwój sztuki bonsai w Europie nastąpił na początku XX wieku, kiedy to w 1908 roku w Londynie została zorganizowana pierwsza wystawa bonsai. W Polsce o bonsai jest głośno od zaledwie kilkunastu lat.

Decydując się na takie hobby, musimy liczyć się z tym, że niezwykłą formę uzyskamy po wielu latach pielęgnacji. Należy pamiętać o tym, że drzewko bonsai nigdy nie jest skończone. Dlaczego? Otóż to żywa sztuka.  Bonsai można porównać do wina, im starsze tym lepsze.

 

Od czego zacząć?

Na początku musimy się zastanowić nad warunkami jakimi dysponujemy do pielęgnacji roślin drzewiastych. W zależności od miejsca uprawy dzielimy bonsai na uprawiane w mieszkaniu i na zewnątrz.

 

Bonsai uprawiane w mieszkaniu. Decydując się na takie bonsai wybieramy gatunki pochodzące z krajów charakteryzujących się ciepłym klimatem np. palmy, granaty, fikusy, lawendy, rozmaryny, mirty, oliwki. Należy pamiętać o odpowiedniej wilgotności gleby oraz powietrza w pomieszczeniu. Zimą ich wzrost jest jednak zahamowany, wtedy powinno się ograniczyć podlewanie.  Im niższa temperatura tym rzadziej należy podlewać . Ponadto  zimą trzeba drzewku zapewnić chłodniejsze, ale widne miejsce  (parapet okna, podłoga przy balkonie).

 

Bonsai uprawiane na zewnątrz. Tutaj wybieramy gatunki występujące w Polsce w stanie naturalnym. Zaliczamy tu m.in. dąb, sosnę, modrzew. Drzewka te charakteryzują się sezonowością wzrostu. Takie drzewka wnosimy co jakiś czas do mieszkania, jednak na ogół drzewko rośnie na zewnątrz (poza okresem zimowym). Na zewnątrz musimy znaleźć być miejsce nieco osłonięte od wiatru. Zimą musimy warunki domowe zbliżyć do naturalnych – wówczas drzewku powinno się zapewnić widne miejsce w którym temperatura będzie wahała się pomiędzy 0oC  a  4oC.  Ze względu na płytki system korzeniowy drzewek bonsai, temperatury poniżej zera nie są wskazane. Nawet bryły korzeniowe krajowych gatunków mogą ulec zniszczeniu.

 

Ale  skąd wziąć sadzonkę? Jak ją wybrać? A może lepsze będzie bonsai z nasion? O tym w następnym artykule.

Autorka: Beata Rutkowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *